poniedziałek, 12 grudnia 2016

"Lizzie Borden chwyta za sikiere" - Film Grudnia (01.12-31.12)

Nie które opisy i gify no cóż ludzi , którzy nie lubią krwi ostrzegam ... ;)
Na początku muszę coś oznajmić :
Pani Christino zagrała pani fantastycznie idealnie wcieliła się w postać film był tak wciągający i ciekawy a to głównie zasługa pani i postaci , którą grałaś. chciałam bardzo podziękować za tak pięknie odegraną rolę ❤❤❤❤ jest pani moją ulubioną aktorką, nie mogę się doczekać innych filmów z pani udziałem ❤❤❤❤ ta rola była niesamowicie trudna a pani poradziła sobie fantastycznie.
Dziękuję :*
Christina zagrała główną bohaterkę (nikt nie mówił , że dobrom bo to nie ona stała się ofiarą) - Lizzie Borden - 
Mały dom na obrzeżach miasteczka na ulicy kilka bryczek zaprzęgniete do nich kare rumaki, pochmurne niebo i ....... DWA MORDERSTWA równie niezwykłe.
 Od początku wiedziałam kto jest mordercą było to równie prezrażające co ciekawe i tajemnicze bo przecież nikt by się nie spodziewał , że Christina będzie winną niezwykle urodziwą psychopatką? A jednak ...
Wszystko zaczyna się w momencie wyjścia z kościoła ojciec lizzie jak i jej siostry idzę obok ich macochy narzekającej na gorące popołudnie. 
Wracają do wiktoriańskiego domu w okolicy dwóch starych drzew akcja stopniowo się rozkręca ukochany Lizzie pojawia się w ogrodzie przed oczami kilka razy miga mi jego obraz wśród suszących się prześcieradeł.
Kłótnia z ojcem, skradzione lusterko i karmazynowa suknia. Co zauważyłam mina Lizzie nie zmieniała się często spokojne błądzące gdzieś oczy.
Co dziwne w pewnych chwilach ten jej spokój był przerażający.
Potajemna ucieczka na przyjęcie, Lizzie patrzy przez okno jest późna i ciemna noc a w szopie rozlewa się pierwsza krew. Następnego ranka Lizzie chwyta sikiere 11 ciosów aż 11 zadała swojemu ojcu co z tego , że już 1 był śmiertelny.
Ochydna rana pełznie przez połowę twarzy z wijącą się po ścianach krwią. Naga morderczyni schodzi do piwnicy by obmyć sikiere. Kolejne zabójstwo macochy, dziewczyna ze spokojem oczekuję policji. Krew splamiła wszystko do okoła jej ciemne piętno znaczy także jej duszę. Choć do końca przekonaną o niewinności.
Przecież jest niewinna... ?
Przyjeżdżają komisarze zbierają się ludzie, policja wynosi ciała zakryte obrusem.
Lizzie udaję roztrzesioną lub doszło do niej to co zrobiła ?
Przeszukania, Przesłuchania
Czy oni się dowiedzą ? Oglądanie było jak kibicowanie komisarzom i adwokatom. przesłuchania wciąż trwają ekschumacja ciał tuż przed pogrzebem.
Qurde kiedy oni się dowiedzą ?! i ta upiorna scena kiedy siostra Lizzie chcę zamknąć drzwi na noc a ta stoi za nimi w ciemności i się uśmiecha szepcząc dobranoc. Lizzie pali - DOWÓD - suknie zaplamioną krwią.
Trafia do kobiecego więzienia a tam dręczą ją koszmary o stryczku.
I ta scena w której Lizzie czeka na ostateczni wyrok
Emocje mną targają - winna winna - krzyczę w duchu patrząc na wchodzących do sali członków rady - NIEWINNA - przymykam oczy , że co ? 
nie wieże tempo wpatruję się w ekran.
Ostatnią sceną filmu była ta kiedy obydwie siostry są w jadalni a Lizzie podchodzi do Emmy i szepta jej spokojnie do ucha prawdę całą prawdę a na twarzy Emmy pojawia się grymas bólu nienawiści i rozpaczy ucieka z domu pakuję walizki. Lizzie spokojna wychodzi na balkon a przed jej domem malutkie dziewczynki skaczą na skakance i śpiewają upiorną pieśń o psychopatce.
"Lizzie, Lizzie, Lizzie Borden siekierę wymierzyła 40 razy macochę rombneła potem widząc co zrobiła 41 razów ojcu wymierzyła"
CZEGO JESTEM PEWNA PO OBEJRZENIU , ŻE CHRISTI ZAGRAŁA ZNAKOMICIE A BYŁA TO CHOLERNIE TRUDNA ROLA. A DRUGA ,ŻE NWM I CHYBA SIĘ NIE DOWIEM CO TAK NAPRAWDĘ KIEROWAŁO LIZZIE BORDEN.
A JEST TO HISTORIA NA FAKTACH !!!!!
NIGDY NIE OGLĄDAŁAM LEPSZEGO TRILERU !
Świetny film wciągający i niepuszczający do końca.

3 komentarze:

  1. Jak po raz pierwszy zobaczyłam te zdjęcia, nie mogłam oderwać od nich oczu. Na prawdę! Straszne, ale pobudzające !
    ALe jedno pytanie !? Po co aż 11 ciosów ! Hahaha!
    Pozdrawiam !
    Lovelybooks23
    PS. Wpadaj na bloga ! Twoje komentarze są mile widziane!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesu, ale to świetny thriller! No horror chyba też! Jestem pewna, że Christina jest po prostu genialna w takich rolach, muszę to obejrzeć! tak, żaden super horror nie wymknie się spod moich oczu! A te gify, najlepsze jak uderza siekierą w swojego ojca - jaaa, ile litrów sztucznej krwi trzeba było zużyć? Tak, prawdziwe thrillery i horrory nie pozwalają na wyjście na chociażby jedną sekundę, bo kto wie, może w Twoim pokoju, za szafą stoi Lizzie? Fabuła pobudzająca, straszna ♥ No, jestem w rodzinnych stronach ♥
    Christi jest ŚWIETNA!!! ♥ Nic dziwnego, że ją tak uwielbiasz ♥
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie - wybaczysz mi?
    Jeju, ale naprawdę, horror wart uwagi!
    Miłego wieczoru ;D
    Ta, która lubi Ricci i Cię bardzo lubi ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm, wydaje mi się godny obejrzenia. Może kiedyś usiadę i obejrzę.
    Ciekawy wątek :).
    Od pierwszego gifu nie mogłam oderwać wzroku, był straszny, ale też... Fascynujący.

    W międzyczasie zapraszam również do mnie na nową notkę (wreszcie! xD):
    kamillakur.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń