Pewnego gorącego jeszcze wieczoru (płaczę bo już pada) Joffi wpadła na pomysł ściśle związany z grafiką filmów. (A raczej nie chciała mieć szarych zeszytów ;)

Ehhh pisanie w punktach nigdy nie było moją mocną stroną ale teraz to się zmieni cała praca widoczna na fotkach poniżej.
1 Co właściwie potrzebujemy? Klej jakiś zwykły, zeszyty, nożyczki no i drukarkę i taśmę czarną.
2 punktem drugim będzie trudny wybór z pośród miliona plakatów (do każdego po dwa różne na obydwie strony)
3 No to drukowanie i ustawianie tak jak widać wyżej ;)
4 po wydrukowaniu tego dzieła a raczej dwóch wycinamy
5 Przmierzamy i kleimy obie strony (nie zapomnieć o taśmie!)
6 Druga strona (ja wybrałam dwie różne)
7 Druga strona
8 Taśmą sklejam obie końcówki plakatów i gotowę!
9 Tak się prezentują (jeszczę dokładnie nie wiem do czego będą)
Ja już się muszę żegnać ale chwilką .... jak by komuś sie spodobaly moje pomysly to napiszcie strasznie się ucieszę 😘💜 tak własciwie post dosyć, krótki ale czeka mnie jeszcze impreza a tak wgl były 4 przerwy w trakcie pisania (ruda strasznie marudziła) najbardziej podoba mi się zeszyt ze "Sleepy
hollow" a który wam??
Ja już znikam Dobranoc! (W następnej notcr sesja pewnego modela i info 💙)
Joffi (choć wcale nie chcę jej się spać i zobaczyła by jeszcze jeden mały odcineczek) ps ka sorka że dziś tak krótko
Jak mi się nie chcę wracć do szkoły....
Tak na koniec kocham te piosenke 💙💙💙
(Edit: dopisane dzisiaj ;) zrobiłam nową zakładkę "moje sny" będą tam ich opisy w formie rozdziałów więc zapraszam do czytania :)
Bardzo przepraszam, jeśli za dużo dużych liter czy emotek. Ja to MUSZĘ napisać:
OdpowiedzUsuńJa Cię po prostu UWIELBIAM, kocham Cię czytać! ♥ Jakoś przeżywam to, że z miesiąc nie piszesz, ale uwierz - ja mogę Ciebie przez prawie cały czas czytać, piszesz rewelacyjnie! A ten pomysł jest naprawdę bardzo dobry, bo bardzo często słyszę, że komuś się okładka nie podoba. A taka edycja nie jest nudna, bo samemu można coś naprawdę cudownego wymyślić!
A ten Twój zeszyt z DARK SHADOWS prezentuje się bardzo fajnie, musiałam się uśmiechnąć, jak go widziałam ♥ Chyba jeszcze raz go obejrzę, jest rewelacyjny!
A "Valeriana..." widziałam, faktycznie dobry film, jeden z moich ulubionych. Po tym filmie zaczęłam doceniać Carę Delevingne, nie jest dobrą aktorką, ale głos i urodę ma świetną, słuchałaś jej piosenki "I Fell Everything"? Ja ja po prostu kocham, jest niesamowita!
Mi się też nie chce wracać do szkoły, mimo, że trochę za nią tęsknię... Trochę szkoda, że się nie spotkałyśmy w sierpniu, trudno, mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy. :)
Post mi się bardzo podoba, coraz bardziej Cie lubię :D
Mam nadzieję, że na kolejnego posta nie będę musiała aż tak długo czekać. :)
Pozdrawiam bardzo serdecznie, wpadniesz do mnie - nowa notka :)
Emma ♥
Super pomysł! Tak jak wcześniej wspominałam na blogu Emmy - mam zepsuta drukarkę, no i niestety nie mogę wykonać takich okładek. Może za rok mi się uda hah! Ja również byłam w kinie na Valerianie i bardzo mi się spodobał. Nie znam się zbytnio na filmach, czy grze aktorskiej, aczkolwiek uważam, ze jest on naprawdę niezły. Powodzenia w roku szkolnym i oby dobrze Ci szło z nauką! Jeśli nie zapomnę (bo coś ostatnio kiepsko z moją pamięcią), to będę wpadać! Życzę sukcesów ^^
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
maruta-no-sekai.blogspot.com
Bardzo ciekawe pomysły na pewno wykorzystam parę z nich.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :3
O zeszytach przeczytałam na blogu Emmy, ale zaraz po skomentowaniu notki pognałam czem prędzej do Ciebie, żeby zobaczyć pomysł w "pierwotnej" wersji. Strasznie mi się takie zeszyty podobają, tymbardziej, że małym kosztem można je wykonać. Chyba też takie zrobię :3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ikulina
modele-koni-ikuliny.blogspot.com
Miałaś oryginalny pomysł na nadanie niepowtarzalnego charakteru swoim zeszytom. :) Efekt końcowy wygląda świetnie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Duuuużo filmów od obejrzenia - to kocham w długich, jesiennych wieczorach <3 Super zestawienie!
OdpowiedzUsuńbuziaki!
teddyandcrumb.blogspot.com
Na początku myślałam, że to płyty DVD :D
OdpowiedzUsuńŚwietne DIY!
http://paulan-official-blog.blogspot.com/
Bardzo ciekawy pomysł na ozdobienie zeszytu, różne już widziałam ale tak oryginalnego jeszcze nie :) na początku myślałam, że to pudełka z płytami :D szkoda że nie chodzę już do szkoły, chętnie wykorzystałabym twój pomysł chociaż mam zepsutą drukarkę więc jednak chyba bym nie mogła :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko myszko :*